Wtorek 18 października zaczął się jak wszystkie z pozoru zwyczajne dni. Nic bardziej mylnego! Od samego rana dało się wyczuć namacalne napięcie w powietrzu. Nerwowo przestępujące z nogi na nogę dzieciaki z klas 1-3 zwiastowały, że coś się dzisiaj wydarzy nadzwyczajnego.
I tak się w istocie stało, bowiem w jednej chwili korytarz na parterze opustoszał ustępując miejsca ciszy i pustce...
Wszystkie klasy 1-3 wybrały się na Farmę Dyń w Powsinie. Na miejscu czekały na naszych uczniów piękna pogoda i niezliczone atrakcje:
🌞 zatraciliśmy się bez reszty w labiryncie ustawionym ze słomy,🌞 skakaliśmy na trampolinach,🌞 jeździliśmy na tyrolkach,🌞 karmiliśmy mieszkańców farmy – króliki, kozy, gęsi, lamy,🌞 oglądaliśmy różne rodzaje dyń – jadalne, ozdobne, duże, małe.🌞 największą atrakcją dla dzieci okazała się możliwość własnoręcznego zerwania wybranej dyni z pola i zabrania jej do domu :)
Na długo zapamiętamy ten dzień, było przewspaniale!